Zewsząd słyszysz, że będąc na diecie nie możesz jeść białej mąki pszennej, ale czy tak naprawdę wiesz dlaczego? I czy wiesz czym ją zastąpić?
Biała mąka jest w 70%-80% pozbawiana ważnych składników odżywczych poprzez jej przetworzenie. Otrzymany biały proszek jest wynikiem oczyszczenia ziaren pszenicy, a dokładniej z jego zarodka, okrywy nasiennej.
Przetwarzanie tych ziaren niszczy składniki mineralne (wapń, fosfor, magnez, sód, żelazo) oraz witaminy z grupy B. Wygląda więc na to, że jasna mąka zawiera jedynie 20-30% składników odżywczych w porównaniu do czystych ziaren!
Jedzenie na bazie białej mąki (np. pieczywo) jest wysoce węglowodanowe (i ma wysoki indeks glikemiczny), jednak ta energia szybko ucieka, bo białe pieczywo nie jest sycące. Jasna kromka chleba szybko wchłania się do krwiobiegu (skrobia szybko rozkładana jest do glukozy), dlatego też organizm odczuwa nagły wzrost cukru, a nadmiar cukru łatwo zmienia się w niechciane zapasy tłuszczu.
W sytuacji mąki razowej ( na przykładzie chleba razowego, ale nie takiego, który jest barwiony na kolor ciemnego pieczywa!) sytuacja wygląda trochę inaczej. Takie pieczywo jest wolniej trawione, ponieważ węglowodany złożone są rozbijane na glukozę w znacznie mniejszym tempie niż ma to miejsce w przypadku węglowodanów prostych, i przez to dostarczają nam energii powoli zaspokajają potrzeby organizmu przez dłuższy czas. Poza tym pieczywo razowe ma więcej witamin i składników mineralnych, co również ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia i naszej sylwetki.
Biała mąka nie tylko sprawia, że jemy więcej i szybciej stajemy się głodni, ale także wpływa negatywnie na metabolizm, potęgując reakcję hormonów odpowiedzialnych za gromadzenie tłuszczu w ustroju.
Jednakże należy pamiętać, że mąka to stadium największego rozdrobnienia ziaren zbożowych, dlatego jakiekolwiek produkty z mąki (nawet makaron razowy) będą szybciej powodowały nagły wzrost cukru w naszym organizmie.
Jeśli jednak ciężko nam zapomnieć o pizzy, naleśnikach czy nawet kanapkach dobrze jest wykorzystać do tego mąkę z pełnego przemiału lub nawet pokombinować z nieco bardziej egzotycznymi proszkami jak np. mąka kokosowa czy mąka migdałowa. Dla osób, którym daleko do egzotyki, a chcą ominąć w swojej diecie pszenicę mogą spróbować wyrobów z m.in: mąki gryczanej, ryżowej, jaglanej! :)
Mąki bezglutenowe mają dużo plusów, ale temat i wpływ glutenu na nasz organizm, jest tak rozległy, że zostawię to na osobny wpis.
